» Wieści » Więcej o Neuroshimowym BOXie

Więcej o Neuroshimowym BOXie

|

Więcej o Neuroshimowym BOXie
Moloch: Ucieczka z miasta maszyn to przygoda Andrzeja 'Karczmarza' Benczka, której pierwotna wersja (pod tytułem Poszukiwacze Zaginionej Ameryki) trafiła do finału w konkursie na scenariusz Quentin 2007. Wydawnictwo Portal, po zapoznaniu się z tekstem, zdecydowało się wydać ją w poszerzonej wersji, wraz z szeregiem dodatków, handoutów i dodatkowym materiałem, w eksperymentalnej, limitowanej edycji pudełkowej.

Przygoda rozgrywa się w całości w Seattle, głęboko na terytorium Molocha, tam gdzie maszyny rządzą od lat, a niedobitki ludzkości walczą o przetrwanie w niezagospodarowanych jeszcze przez nie, podziemnych częściach miasta, składających się na kurczącą się z każdym dniem ziemię niczyją. Ludzie - nieliczni, zdziesiątkowani, toczeni przez choroby i mutacje, nieraz zdziczali, choć wiedzący znacznie więcej o świecie maszyn, za przeciwników mają nie tylko bezlitosne roboty, ale i inne "pasożyty" - zmutowane zwierzęta, bestie, plemiona mutantów, itp. Bohaterowie graczy to - za wyjątkiem jednego - mieszkańcy jednej z osad: zwiadowcy, rurarze, wartownicy czy spece, którzy stawić muszą czoła zagładzie grożącej im i ich towarzyszom. Szybko okazuje się, że jedynym sposobem na uniknięcie zagłady jest ucieczka. Bohaterowie ruszają więc na poszukiwanie legendarnego miasta ruchu oporu, zadbawszy wpierw o bezpieczeństwo swoich ludzi. Jego odnalezienie okaże się jednak być nie końcem, lecz początkiem nowych przygód. Szczególną rolę do odegrania ma jeden z bohaterów graczy, pochodzący z południa, żywy dowód na to, że nie cały świat zdominowany jest przez Molocha.

Moloch: Ucieczka z miasta maszyn to spojrzenie na świat Neuroshimy, jakiego w suplementach jeszcze nie było. Bohaterowie wędrują przez krainę maszyn, odkrywają jej sekrety i pokonują rozmaite niebezpieczeństwa, dowiadując się równie wiele o otoczeniu, co o sobie samych. Gracze, którzy zawsze zadawali sobie pytanie - "Jak to jest za linią frontu?" - wreszcie otrzymają odpowiedź, i to w postaci rozbudowanej kampanii.

W pudełku znajduje się tekst samej przygody - a więc materiał dla Mistrza Gry - i podręcznik dla graczy, zawierający zarówno wprowadzenie w świat po drugiej stronie, jak i reguły tworzenia żyjących w nim bohaterów. Zamysłem autorów było, by dodatek dawał się wykorzystać nie tylko podczas rozgrywania samej kampanii, lecz by był pomocą w rozgrywaniu przygód na terytorium Molocha w ogóle.

Przygoda podzielona jest na dwie główne części (wędrówkę i wydarzenia w mieście ruchu oporu), a każda z nich - na szereg etapów. Mistrz Gry otrzymuje narzędzia, w oparciu o które skomponuje wielosesyjną kampanię - dłuższą lub krótszą, wystarczającą jednak do rozegrania nie mniej niż sześciu (aż do nawet kilkunastu!) sesji. Sesji różnorodnych - od pełnych akcji i starć, przez wymagające od graczy kombinowania i taktycznego myślenia, po złożone z rozgrywek szpiegowskich i starć o władzę. Ilość materiału i jego modułowa budowa dostarcza wielu scen, które - jeśli nie zostaną wykorzystane podczas głównej kampanii - można rozwinąć w osobne przygody. Moloch. Ucieczka z miasta maszyn to materiał na długie miesiące grania.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Przejdź dalej: Więcej o Neuroshimowym BOXie

Źródło: Portal
Tagi: Neuroshima | Wydawnictwo Portal


Czytaj również

Baniak Baniaka #12
Mistrzu, nie wykorzystuj graczy
Baniak Baniaka #11
Czy zabijać Bohaterów Graczy?
Świat Neuroshimy
Omówienie linii wydawniczej NS - część druga
Neuroshima Bestiariusz: Maszyny
Prosto z warsztatu Molocha
- recenzja
Zabić Szczura
Krótka wizyta w Sharrash
- recenzja
Neuroshima po jedenastu latach
Krótkie spojrzenie na linię NS

Komentarze


Avarest^
    ;]
Ocena:
0
Nie mam w zwyczaju kupować gotowe przygody, ale taka forma sprzedaży jest na prawdę bardzo ciekawa.

Przybliżona cena? ;]
05-03-2008 14:20
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
0
Info na temat przedsprzedaży jest tu: link
05-03-2008 14:35
~Michael Nocioni

Użytkownik niezarejestrowany
    Uwaga
Ocena:
0
Halo Karczmarzu - w prezentacji własnych sukcesów wypada być ścisłym. Ta przygoda weszła do finału Quentina 2007, ale wyróżnienia nie dostała - vide http://www.quentin.rpg.pl/texts_20 07.html
Anyway, gratulacje, życzę sukcesu we współpracy z Portalem. Pozdrowienia.
09-03-2008 21:56
LaMedusa
    hmm
Ocena:
0
... podobnie jak NHex nie była grą roku.
:-)
13-03-2008 19:58

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.