» Recenzje » Wszystkie » Niezbędnik Gracza

Niezbędnik Gracza


wersja do druku

Recenzja dodatku do Wfrp II ed.


Niezbędnik Gracza
Gdy tylko otrzymałem do rąk paczkę z dodatkiem Niezbędnik Gracza, szybko rozerwałem papier, zdarłem folię z książeczki i śpieszę Wam opisać, co znalazłem w środku.

Pod kolorową obwolutą, której wewnętrzne strony zapełniono klimatycznymi rysuneczkami warhammerowych postaci, znajdziemy gruby plik niewypełnionych kart postaci i zaklęć, a poza tym broszurkę opisującą zasady tworzenia postaci.

I tu, przynajmniej mnie, autorzy mile zaskoczyli. Dla naszej wygody zawarli na dwóch stronach najważniejsze zasady losowania postaci, dzięki czemu nie trzeba zerkać co chwila do podręcznika głównego. Dalej jest już samo smakowite "mięsko"; kilka stron poświęconych imionom, nazwiskom i przydomkom naszych bohaterów, które możemy rozlosować z uwzględnieniem ich rasy. Ponadto w dodatku znajdziemy rozwiniecie tabelki urodzenia z podręcznika, która pomoże określić dokładnie z jakich miast danej prowincji pochodzi nasz bohater.

Z nowości, której nie było w dawnej, pierwszoedycyjnej Galerii Bohaterów należy wymienić zestawienie, pozwalające losowo stworzyć tarczę herbową naszego bohatera, jeśli miał on tyle szczęścia, by urodzić się szlachcicem. Każdy mistrz gry może też dzięki niemu obdarzyć bez wysiłku oryginalnym herbem swojego bohatera niezależnego. Do tego autorzy odwalili za nas brudną robotę i obok każdego pola i figury heraldycznej umieścili oni krótki opis znaczenia tychże w imperialnej heraldyce.

Drugą rzeczą, która też pewnie przypadnie do gustu co elastyczniejszym mistrzom gry, jest tabela pozwalająca wylosować "wróżbę losu", która ciąży nad bohaterem. Wiele z nich jest w zasadzie gotowymi pomysłami na przygody, czy nawet kampanie. Nic nie stoi także na przeszkodzie, by z wróżb tych korzystać podczas rozgrywki, gdy graczom zamarzy się wizyta u wróżki czy jasnowidza.

Ostatnie strony broszurki zdecydowano się poświecić wygodzie nas - graczy. Znajdziemy tam zestawienia zaklęć z podziałem na konkretne tradycje, z wyszczególnionymi najważniejszymi elementami, jak poziom mocy i czas trwania zaklęcia. Na samym końcu zaś znajduje się "zestawienie akcji bojowych", z podziałem na złożone i podstawowe, z krótkim opisem każdej z nich, co powinno raz na zawsze zażegnać kłopoty z ich rozróżnieniem.

Same karty postaci, w formie sklejonego u góry notesu, nie pozostawiają wiele do życzenia. Wydrukowano je w odcieniach szarości na papierze, na którym ołówek zostawia wyraźne ślady i dość łatwo się gumuje, dzięki temu karty pozostają czytelne i wyraźne. Sam papier, ciut grubszy od zwykłego, nie powinien przecierać się zbyt szybko, gdy będziemy jak szaleni zmieniać na karcie dane wraz z rozwojem naszego bohatera.

Poza pięćdziesięcioma kartami postaci, znajdziemy tam także dziesięć kart zaklęć dla magów, które z pewnością ułatwią życie grającym nimi ludziom. Dodatkowo na ostatniej stronie broszury znajduje się wzór kart zaklęć do samodzielnego kserowania, gdy nam ich zabraknie.

Biorąc pod uwagę cenę i jakość wydania, dodatek oceniam zdecydowanie pozytywnie. Ciekawe zasady losowania, proste, a jednak umilające i ułatwiające życie mistrza gry i graczy, a do tego sześćdziesiąt ładnych wyraźnych kart postaci i zaklęć, których niemając dojścia do bardzo taniego ksera, nie udało by się zdobyć tyle i w tej cenie. Jedyne, czego mi nieco brak, to wzbogacenie losowania cech wyglądu zewnętrznego naszego herosa, jednak mimo to, Niezbędnik Gracza zdecydowanie polecam.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


~ple ple ple

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ja będe bardziej szczery. To raczej "Zbędnik Gracza". I to tyle.
05-08-2005 12:18
CE2AR
   
Ocena:
0
"Zbędnik Gracza" - heh dobre :)
Z tego, co napisał Norman trochę ciekawych rzeczy, poza samymi imionami i nazwiskami tam jest, cena zaś nie jest jakoś szalenie wygórowana. Więc może nie jest tak tragicznie.
05-08-2005 12:50
~zuvik

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kupie go tylko i wylacznie dlatego ze jest tani. Karty sie przydadza. Zestawy imion i herbow tez nie pogardze.
05-08-2005 13:19
zgreg
   
Ocena:
0
Moim zdaniem jedyne co jest w NG przydatne to obszerne tabele z imionami (choc majac dostep do sieci mozna je sobie bez trudu przygotowac samemu). Tak naprawde dostajemy w wiekszosci to, co juz zostalo opisane w podreczniku, dziwie sie tak pochlebnej recenzji.

Czy warto wydawac 25 PLN za 50 kart postaci (szczegolnie, ze nie sa one najlepsze...)? Xero wychodzi taniej ;) Proponowalbym wydac 5PLN na swinke-skarbonke i odkladac na ciekawsze dodatki :)
05-08-2005 14:29
~Norman

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
W obu edycjach WH wyszły "galerie bohaterów". Każdy, poza skończonym matołkiem, wie, czego się po nich spodziewać: ot, po prostu, zbiór kart w cenie hurtowej i do tego te rzeczy, które nie weszły do odpowiedniego działu podręcznika głownego. W tej kategorii oceniałem Niezbędnik. Nie jest to, i nigdy nie miał być, jakieś wnoszący specjalne treśći do systemu dodatek, ale zwyczajny gadżet i jako taki, Niezbędnik w 100% wart jest tych 25 zł.

zgeregu: karty są bardzo dobrej jakości, na duzo lepszym papierze niż ksero (lepsza granulacja). I w końcu nie każdy mieszka w mieście akademickim. U mnie najtańsze ksero to 25-30 gr za stronę, co daje do 60 gr za kartkę. Wychodzi mi, że oszczedziłem na samych kartach ok 10 zł.
05-08-2005 15:09
~Shaier

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Wydaje mi się jednak że w dzisiejszych czasach coraz więcej osób drukuje karty postaci zamiast je kserować, ksero niszczy książkę a poza tym w sieci można znależć dużo lepszych kart niż ta którą dali w podręczniku. Dodatek kupię ze względu na to że tusz też kosztuje, broszurka się przyda, a cena jest niewysoka.
05-08-2005 17:16
~Starzec

Użytkownik niezarejestrowany
    Drogo oj drogo
Ocena:
0
Czy ja wiem za 25zł kupie sobie stary dodatek do WFRP, albo jakąś pożądną książkę w klimacie. 25zł to stanowczo za dużo, dostałem niezbędnik razem z podręcznikiem i naprawdę jeżeli książka do 4 takie niezbędniki (wychodzi cenowo) to jest to ździerstwo jakich mało (niestety dużo). Zakup stanowczo odradzam. Choć Niezbędnik dobry to pieniądze za niego kosmiczne, ps. 50 kart postaci to jeszcze dla wnuków zostanie.
05-08-2005 17:36
Furiath
    To nie kupuj, jak za drogo. Proste.
Ocena:
+1
Daruj nam swoje płacze cenowe tylko zerknij do Rebela ile kosztuje gra planszowa doom, cytadela, karcianka munchin. Własciciele tych gierek jakoś nie płaczą, że drogo. Niech kupuje ten, co go stać na to. Dodatkowo w promocji copernicusa możesz dostać Niezbędnik za darmo do podręcznika WfRP 2, albo do książek z serii Czarna Biblioteka, więc jeszcze raz prosze o wstrzemięźliwość w zanudzaniu nas jękami o cenie.
05-08-2005 19:02
~Lucas Draco

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Cena wydaje mi się zbyt wysoka w stosunku do objętości (argument "to nie kupuj" nie jest argumentem bo wydawcy też powinno zależeć na sprzedaży - jak mu nie zależy to jego sprawa bo mu się wydatek na materiały nawet nie zwróci)

NG nie jest niezbędny jak ktoś chce to może go kupić. Argumentem za na pewno jest cena ksera podawana przez Normana (ja mam ksero za 8gr).

NG posiadam (bo miałem nagły przypływ gotówki). Zakupu nie żałuję (chociaż jak każdy wolałbym zapłacić mniej).

05-08-2005 21:11
Gruszczy
    Furiath cenowy
Ocena:
0
Furiath odpimpol sie w koncu od ludzi, ktorym nie pasi cena. Maja prawo wyrazic swoj poglad. Ja jestem jednym z nich - kupuje regularnie produkty Portala, bo - choc miewaja wyskoki - to ceny sa jeszcze jako takie. Warhammer jest dla mnie zwyczajnie za drogi. I od razu powiem - piwa nie pilem od ponad miesiaca, wina i wodki rowniez. W kinie bylem raz. Oszczednosci poszli na dodatki do Monu. Tak nowe WFRP, jak i ten dodatek, odrzucaja mnie tylko i wylacznie z powodu ceny - bo jako kolekcjoner chetnie bym kupil. Tak musze czekac na jakas promocje, ktora pewnie predzej, czy pozniej bedzie. Ja prosze wiec o wstrzemiezliwosc w jezdzeniu po ludziach, ktorym nie odpowiada cena. Nie spie na kasie, oszczedzam zeby sobie cos kupic i z powodu tych wyrzeczen nie mam ochoty byc jeszcze jezdzony.
05-08-2005 21:33
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Jeżeli ktoś chce dodatek kupić zapewne szuka opini innych osób na jej temat, ja takową wystawiam, moim zdaniem cena jest nieadekwatna do wartości dodatku. Po za tym jeżeli ktos dostaje go gratis nie można mówić o narzekaniu na cenę której nie ma, mówie odnośnie pieniędzy wydanych bezpośrednio na zakup dodatku.
05-08-2005 21:33
Furiath
    Nie odpimpolę sie od marudów cenowych
Ocena:
0
gdyż zbyt wiele razy brałem udział w podobnych dyskusjach, gdzie cena była traktowana przez dyskutantów jako wyznacznik jakości. Nie stać cię - nie kupuj, albo graj we własną autorkę. Szkoda tylko, że na wszelakich konwentach roi się od ludzi, którzy władowali grubą kase w dodatki, figurasy, karcianki, planszówki. I nie jest to osobna grupa - to są ci sami RPGowcy z którymi spotykamy się na co dzień na łamach serwisu.

Nie stac cię do knajpy, gdzie piwo kosztuje 7 zeta - to nie chodź tam, ale nie jęcz, że knajpa jest zła. Portal poszedł na cenę kosztem jakości wydania - oki, jego wybór. 25 zeta to dwie pizze, albo film w IMAXie. Gruszczy - skoro cię nie stać na piwo, znaczy nie pracujesz, ani nie dostajesz dużych pieniędzy od rodziców. Niestety, Wydawca robiąc plan marketingowy nie wlicza takich osób jako potencjalnych nabywców. Tak samo wydawca książek, dystrybutor filmów. On sprzeda za swoją cenę. Sad but True.

Nie czepiam się ludzi, których nie stać na zakup - w akademcu swego czasu miałem 3 zeta na dzień na życie. Czepiam sie tych, którzy z ceny robią bezmyślny i nie popraty logiką raban. Argument ksero Norman zripostował szybko. Pewnie ludziska chcą aby dodatek kosztował tyle co kioskowy Playboy. Gwiezdny Pirat jest tani i co, sprzedaje się dobrze?

Co do argumentu - że dostajemy za darmo - po pierwsze, Norman kupił swój dodatek w sklepie dokładnie za 25 zeta. Po drugie - poświęc tyle czasu, co redakcja na pisanie tekstów, redagowanie ich, branie urlopów kiedy trzeba coś zrobić, zaktualizaować, zorganizowac konkurs, a pojmiesz, że twoje "darmo" jest kategorią byłej nomenklatury. Ja tu niexle zapieprzam, aby dostac jakikolwiek dodatek w ramach recenzji.

Nie zauwazyłem, by ktoś wypowiedział się na temat promocji Copernicusa. Warha tez mogliście kupić za 80 dych w przedsprzedaży. Więc nie jęczeć później, że drogo.
05-08-2005 22:51
~CEZAR

Użytkownik niezarejestrowany
    Furiath,
Ocena:
0
Niemal się z tobą zgodzę, ale niemal, generalizujesz i przesadzasz a przesada w niczym nie jest dobra. Nie powiem, że jestem biedny zaoszczędziłem sporo kasy a niedawno znalazłem na ulicy 50 zeta, ale dalej zawsze cena jest dla mnie bardzo ważnym kryterium i zawsze po zakupie zastanawiam się: Czy było warto? Zwłaszcza, że po zakupie 2-3 figurek i dodatków nagle znów będę bez kasy, dlatego cena dla mnie jest WAŻNA.

A z tego, co widzę rubryka ta brzmi: "Waszym zdaniem..." ludzie więc to robią nie obsmarowuj ich, nic nie zawinili i nie wmawiaj im że wcale nie są tacy biedni...
05-08-2005 23:12
Furiath
    Cezar, nie obsmarowuję nikogo
Ocena:
0
tylko zdecydowanie raczę wyrażać swoje zdanie, leżące na przeciwległym biegunie, niż tezy niektórych wypowiadających się. To dyskusja, a nie walka na noże. Nie wolno bać sie dyskusji.

Norman napisał już, że Niezbędnik jest gadżetem. Tak jak PenDriv 1 GB - i obudowa do Nokii z motywami Luisa Royo. To są bardzo drogie rzeczy, jak to z gadżetami, ale przecież wcale nigdzie nie jest napisane, że musisz to kupić.
05-08-2005 23:27
zgreg
   
Ocena:
0
1. Mowiac o jakosci kart nie chodzilo mi o ich forme (wydruk bez watpienia jest lepszy od xero), ale tresc. Faktem jest, ze karta jest zle zaprojektowana (brakuje w niej wielu rzeczy).

2. Nie znam sie na przecietnych cenach Xero w Polsce. Z mojej perspektywy jest to drogo. Szczegolnie, ze nie potrzebuje 50 kart postaci (ktos potrzebuje?) i wolalbym wydac nawet 3 PLN na skserowanie pieciu kart dla graczy co kilka-kilkanascie miesiecy. Kurcze, jesli ktos zaoferowalby wam 1000 kart postaci za 50 PLN (nie powiecie, okazja) kupilibyscie? Jesli nie chcemy niszczyc podrecznika mozna raz skserowac z niego karte (lub raz wydrukowac ja z sieci) i powielac kopie. Po klopocie.

3. Furiath, odpimpol sie :) Nikt tutaj nie jeczy, ze NG jest zly, bo duzo kosztuje. Ludzie czepiaja sie tego, ze ma za maly wspolczynnik ceny do przydatnosci. A - poza kolekcjonerami - chyba to sie liczy przy kupowaniu dodatkow. Mnie stac na kupno NG, ale szkoda mi pieniedzy.

4. "Nie jest napisane, ze musisz to kupic"- truizm. Taki sam jak "moge wyrazic swoja opinie czy produkt jest wart żądanej ceny" :)

5. Wydaje mi sie, ze "Galeria bohaterow" miala wiecej przydatnych informacji. Ale moze mi sie tylko wydaje, moj ezgemplarz dawno temu zezarli skaveni :)
06-08-2005 11:34
~CEZAR

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
IMO trzeba się buntować jak coś kosztuje za dużo, bo być może dzięki temu ceny w przyszłości będą niższe... Być może...
06-08-2005 15:54
Shaier
   
Ocena:
0
Jak ceny będą niższe to ja urodzę skavena:]
06-08-2005 17:50
WieszKto
    daj pan spokoj
Ocena:
0
Kupilem Warhammera w przedsprzedazy a niezbednik dostalem w promocji do 2 opowiadan (swoja droga Rota jest super wreszcie jakas ksiazka w czasie Burzy Chaosu). Baqrdzo podobaja mi sie promocje CC bo dzieki temu mozna zlapac produkty po przystepnych cenach. Nie wazne czy dodatek kosztuje 100 czy 200 wazne co ma w srodku czy jest sens go kupowac. WFRP jest wydany pieknie i dobrze napisany wiec kupilbym go nawet za 150 zeta i nie interesuje mnie ile kosztuja podreczniki do innych systemow bo uwielbiam mlotka :P
06-08-2005 22:32
~Tyhagara

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zasmuciło mnie, że karty postaci są czarnobiałe i to w moich oczach dyskwalifikuje ten suplement. Nie jest mi potrzebne 50 czarnobiałych kart, mogę takie wydrukować z pdf, również na lepszym papierze, niekoniecznie na kserowym.
Pamiętam, że pierwszo edycyjny niezbędnik gracza posiadał kolorowe karty postaci, były w kolorze brązu. Do dziś nasz MG posiada zapas tych kart, bo nigdy ich nie zużyliśmy.

Teraz z drukowaniem nie ma najmniejszego problemu, mogę wydrukować w pracy, u kolegi, bądź na mieście, (sam nie posiadam drukarki). Papier też mogę kupić jaki chce, od koloru po grubość. Nie widzę więc sensu zaopatrzać się w 50 czarnobiałych kart postaci.

Co do pozostałej zawartości. Jeśli odejmiemy to co zostało przepisane z podręcznika, oraz imiona które sam mogę sobie bez trudu znaleść, (mam nawet kilka adresów internetowych przygotowanych na taką okazje), to pozostaje naprawdę niewiele za te 25 zł.
08-08-2005 13:20
BigSmoke
   
Ocena:
0
ciekawe ile furiath kasy bierze za "promowanie" dodatku.....sorry furiath ale tak to wyglada:/
09-08-2005 08:58

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.