» Wieści » Koniec polskiej edycji L5K

Koniec polskiej edycji L5K

|

Koniec polskiej edycji L5K
Na forum naszego serwisu pojawiła się wiadomość Qendiego o porzuceniu projektu wydania polskiej edycji L5K. Do upadku projektu przyczyniło się wydanie polskiej edycji Exalted oraz kryzys gospodarczy, który dosięgnął też wydawnictwo Imaginator.
Źródło: Forum Poltergeista
Tagi: L5K | L5K 3ed | L5K3ed


Czytaj również

Komentarze


Noth
   
Ocena:
0
Kryzys chyba dosięgnął a nie osiągnął.
04-11-2009 22:05
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Quod erat demonstrandum.

Niemniej ogromnie współczuję tłumaczom, których ogromny wysiłek poszedł teraz na marne. I szkoda tych wszystkich notek na blogu Imaginatora, które przecież też trzeba było napisać w nadziei, że przygotują chociaż kilka sprzedanych egzemplarzy.

Panowie, przykro mi, że musieliście się zderzyć z tak żenującym wydawnictwem.
04-11-2009 22:13
Blanche
   
Ocena:
0
Moja nadzieja umarła. :/ Szkoda, szkoda.
04-11-2009 22:14
rincewind bpm
   
Ocena:
0
Do kroćset!

Poza tym zgodzę się z Aureusem - np. w wypowiedziach Majkosza słychać było nie tylko tłumacza który zarabia te kilka stów, ale przede wszystkim oddanego fana, którego entuzjazm wobec systemu był dosłownie zaraźliwy (przekonał mnie do kupienia L5K pl, choć mam angielską wersję i w zasadzie nie mam z kim w to grać).
04-11-2009 22:47
~Raziel

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Ale jaki koniec polskiej L5K jak nawet początku nie było?

Swoją drogą, myślałem że gorzej niż z nWoDem PL nie można spartolić roboty. Ale jednak wszystko jest możliwe.
04-11-2009 23:00
~Yr

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+12
Szkoda, że wydano Exalted. Ta gra to mechaniczny koszmar, który nie mógł się sprzedać.

Szkoda, że ten strzał w stopę wydawnictwa, rykoszetem zabił polskie L5K :/
04-11-2009 23:42
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+7
Szkoda, ze pierwsza nie wyszla Legenda. Tak na polskim rynku mamy kolejny pusty tytul (dolacza do Mechawojownika i, troszke niesprawiedliwie, do INMV), a cieszaca sie dosc duza popularnoscia L5K nie doczekala sie swojej 3 edycji w mowie Piastow (daj, ać ja poturlam, a ty poczywaj)...
05-11-2009 00:34
Neurocide
   
Ocena:
+16
Tja, kryzys... i może jeszcze świńska grypa. A czy nie jest tak, że to poprostu ten jakiś taki fest niszowy, mało znany, wogóle nie modny i do tego opóźniony Exalted, który na polskim rynku był tak potrzebny jak pewnie Brazylijczykom potrzebne są Dzikie Pola?
05-11-2009 00:34
~omlet

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Rust in Pieces. A szkoda, bo 3ed była kul, w przeciwieństwie do starej. Szczególnie revised ed, bo w "oryginale" człek się niesamowicie gubił
05-11-2009 01:37
Amdir
   
Ocena:
0
Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle.
Szkoda ludzi którzy się napracowali do tej pory nad legenda. Miałem nadziej, że może wreszcie L5K trafi wreszcie na rozsądnego i rzetelnego wydawce a tu ... Ech
05-11-2009 07:34
~Kapitan T'Roll Neta

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+15
05-11-2009 08:10
~Atanazy

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+4
Brawo Kapitanie. Oczywiscie juz Cie zminusowali, je Ci postawie malego plusa. Tez smiac mi sie chce ze snobow z pierwszego roku filologii albo filozofii, od ktorych fasadowa erudycja uderza na paredziesiat metrow.
Moze do konca studiow zrozumieja, ze jesli ktos ma cos ciekawego do powiedzenia, to zalezy mu, zeby byc zrozumialym dla szerokiego grona sluchaczy (czytaczy) i nie beda juz potrzebowali sztucznie podbudowywac ego.
05-11-2009 09:28
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-9
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur, urocze jak się tyldy smyrają po końcówkach. "Fasadowa erudycja" hie hie :)

To ja dla równowagi posłużę minusami dla obu :)
05-11-2009 10:02
Feniks
   
Ocena:
+8
No cóż brak planowania i nieumiejętność badania rynku wydawniczego sprawiły, że samobójcze wydanie exalted doprowadziło do śmierci L5K. Trochę bez sensu bo kasę na tłumaczy pewnie już wydali więc wystarczyło zebrać jeszcze trochę na druk.
05-11-2009 10:41
de99ial
   
Ocena:
-12
daj, ać ja poturlam, a ty poczywaj

Gwoli ścisłości to winno być "pobrusze" ale tylko się czepiam.

Szkoda IMHO, że umarła. Winę za to zrzucam na Exalted.
05-11-2009 10:45
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+7
Nie takie trochę, druk kosztuje niemało. Zastanawiam się, czy nie byłoby sensownym wyjściem zrobienie przedpłat i - jeśli byłoby ich odpowiednio dużo - kasą z nich sfinansować wydanie podręcznika, jak było z twardookładkowym Wolsungiem. Ale to tylko taka luźna myśl.

Ja akurat jakimś zadeklarowanym miłośnikiem L5K nie jestem, ale nie jest miło usłyszeć, że kolejny zapowiadany system jednak nie ukaże się w polskiej wersji.

Nie na Exalted trzeba zrzucać winę, tylko na graczy, którzy systemu nie kupowali, przez co Imaginator nie ma pieniędzy na wydanie Legendy. Znowu klienci nie dostosowali się do oferty wydawców.
05-11-2009 10:46
~hallucyon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-6
Adamie,

napisałeś:

Nie na Exalted trzeba zrzucać winę, tylko na graczy, którzy systemu nie kupowali, przez co Imaginator nie ma pieniędzy na wydanie Legendy. Znowu klienci nie dostosowali się do oferty wydawców.

Ja zatem zapytam: Od kiedy to klienci mają dostosowywać się do oferty wydawców?

PS Jeśli ostatni akapit Twojej wypowiedzi miał być ironią, to ja go tak nie odebrałem.
05-11-2009 11:30
Drachu
   
Ocena:
+13
No dla mnie brzmiało jak ironia.
05-11-2009 12:13
8536

Użytkownik niezarejestrowany
    @de99ial
Ocena:
+13
Nie wiem jak Ty, ale ja podczas sesji turlam, a nie brusze ;)
05-11-2009 12:39
~squid

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-7
Szkoda pracy tłumaczy. A nie dałoby się może podpiąć tłumaczenia w wersji np. PDF do anglojęzycznego wydania Legendy przez AEG?

Razem z angielskim podręcznikiem polscy kupujący mogliby dostawać płytkę/plik z przekładem.

Ale pewnie prawo autorskie i sto innych głupot stoi na przeszkodzie.
05-11-2009 13:19

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.